Opis zacząć trzeba tradycyjnie: Dawno nigdzie nie wyjeżdżaliśmy...:)

No i jakoś trzeba lato zakończyć i sezon jednodniowych wypadów rozpocząć.

22 października lato kończymy ponownie na Śnieżce (najprawdopodobniej). Tym razem zdobędziemy ją od drugiej strony, pójdziemy przez Skalny Stół. Miały być Góry Sowie ale schroniska zajęte niestety. A pod Śnieżką mamy stary dobry Dom Śląski :) tak, ten sam. Jedziemy sprawdzić czy się remont skończył :)

Choć w sumie tak szczerze to jeszcze wchodzi w grę inne miejsce (i noclegu i gór), do poniedziałku się wyjaśni ale ostatecznie, czy to ważne gdzie jedziemy? Ważne że razem :)

 

A w sumie to powiem, że kiedyś był taki plan, żeby nie mówić gdzie jedziemy. Wypad w ciemno :) i w sumie możliwe, że to się teraz połowicznie zrealizuje, bo intensywnie myślę nad czymś innym. Choć z drugiej strony jak w ciemno, to w ciemno, więc zostawimy sobie chyba niewiadomą na inny wyjazd :)

 

Jedziemy samochodami oczywiście.

 

Plan jest taki:

Sobota, 22.10.2016 o godz. 5.30 załadowanymi samochodami spotykamy się tradycyjnie przy zamkniętym o tej porze McDonaldzie na stacji paliw Lotos na S3. 

Dojeżdżamy do Karpacza. Ruszamy w góry. Przez Śnieżkę do Domu Śląskiego (Mniej więcej tak:https://mapa-turystyczna.pl/route?q=1167n%2C1223n%2C3040n%2C1398n%2C1349n) 

Tam długi górski wieczór (o ile nam znowu sali nie zamkną, a jak zamkną to poradzimy sobie i z tym). A następnego dnia rano zejście (jakieś 1,5 h) i w drogę powrotną.

 

Koszt? Noclegi w 35 zł.

Jedzenie na drogę sobie wziąć należy a wieczorem wedle potrzeb schroniskowy bar otwarty.

I do tego zrzutka na paliwo, według szacunków, przy pełnych samochodach to pewnie będzie ok. 60 zł za całą wyprawę (do ustalenia z kierowcą).

Czyli jak się ktoś zepnie to w okolicach stówy się zamknie.

Kompletujemy miejsca.

 

Zapisy jak zwykle: oda@oda.szczecin.pl, tytuł "Śnieżka"

proszę w mailu podać: imię, nazwisko, numer telefonu. Osoby dysponujące samochodem proszę o info w mailu (oczywiście także ile wolnych miejsc).

Maile przychodzą - my odsyłamy numer konta, na które trzeba wpłacić 35 zł, a kilka dni przed wyjazdem każdy otrzymuje numer do kierowcy i z nim sie dogaduje jak się spotkacie. Ważne żeby o 5.30 być na Lotosie. 

Szczegóły i aktualizacje pojawiać się będą na stronie wydarzenia na fb.