Zaczęliśmy na Śnieżniku, potem był Szyszak, po drodze zahaczyliśmy o morze, kajaki a latem to już w ogóle było szaleństwo, wspólne i indywidualne. Schodziliśmy gór trochę... Ledwo kilka dni temu opuściliśmy Bieszczady a już trzeba myśleć o tym, jak godnie zakończyć letni sezon górski.
Dlatego w poszukiwaniu śniegu udajemy się na Śnieżkę.
Tym razem nieco inaczej.
W górach najpiękniejsze są wieczory, dlatego przenocujemy w Samotni, schronisku pod Śnieżką. 
I porzucimy pociąg, wybierzemy się samochodami.

Plan jest taki:
Sobota, 24.10.2015 ok. godz. 5.00 startujemy ze Szczecina. Dojeżdżamy do Karpacza. Ruszamy w góry. Przez Śnieżkę do Samotni (Mniej więcej tak:http://mapa-turystyczna.pl/route/+28wOs7Tm7Sr7SwY2DteX52xAk4r32gJrX2DvZ) Tam długi górski wieczór. A następnego dnia rano zejście (http://mapa-turystyczna.pl/route/+2Kw10gY2-4Vw) i w drogę powrotną.

Koszt? Noclegi w samotni w pokojach wieloosobowych to według ich cennika 20-30 zł.
Jedzenie na drogę sobie wziąć należy a wieczorem wedle potrzeb schroniskowy bar otwarty.
I do tego zrzutka na paliwo, według szacunków, przy pełnych samochodach to pewnie będzie ok. 60-70 zł za całą wyprawę. Czyli jak się ktoś zepnie to w okolicach stówy się zamknie.
Czas ucieka, samochody trzeba ogarnąć, kompletujemy miejsca więc piszcie.

Zapisy jak zwykle: oda@oda.szczecin.pl, tytuł "Śnieżka"
proszę w mailu podać: imię, nazwisko, numer telefonu. Osoby dysponujące samochodem proszę o info w mailu.